Identyfikacja multisensoryczna Orska

BLOG EDUKACJA

Zapach, dotyk, wzrok, rozum i doświadczenie – czyli jak projektować by dosięgnąć wszystkich zmysłów.

Nowy branding marki ORSKA nie może zostać wyjaśniony bez poświęcenia kilku słów wstępu osobie, która stoi za marką i której wrażliwość i otwartość stały się początkiem trwającej już pięć lat wspólnej drogi i wzajemnych inspiracji. Anna Orska jest tworzącą i mieszkającą w Poznaniu artystką-jubilerką. Jej projekty przesycone są wrażliwością na formę i doskonałym wyczuciem materiału. W dłoniach Anny miedź i mosiądz, liny wspinaczkowe, fragmenty rogów i kości, koronki i guziki, wygładzone przez ocean kawałki drewna nabierają unikalnych kształtów, otrzymują tchnienie życia. Anna jest również niestrudzoną, odważną podróżniczką. Każdego roku udaje się w samotną podróż do innego zakątka świata, aby przywieźć z niego nie tylko inspiracje, lecz przede wszystkim oryginalne techniki pracy z materiałami, które do perfekcji doprowadziły pokolenia lokalnych rzemieślników. Anna czuje to, co robi wszystkimi zmysłami. Z ogromną przyjemnością rozpoczęliśmy w Brandburg Studio pracę dla tej wymagającej, wyczulonej na niuanse, wrażliwej i silnej artystki.

W przypadku marki Orska idea identyfikacji multisensorycznej pojawiła się w sposób organiczny – któż jak nie Anna Orska mógłby zrozumieć i poczuć połączenia między napięciami kształtów, językiem barw, teksturami materiałów? To właśnie ta możliwość swobodnej ekspresji sprawiła, że identyfikacja porusza emocje i przemawia do wszystkich zmysłów. Język graficzny jaki przyjęliśmy jest jednocześnie minimalistyczny i dynamiczny. Symbole i ikony użyte w identyfikacji nawiązują emocjonalny kontakt z odbiorcą, wciągając go w dialog w ten sam sposób, w jaki biżuteria Anny Orskiej przemawia do uczuć i wspomnień. Srebrne połyskujące powierzchnie, głęboka czerń farby, chropowata biel papieru, wykrojniki oraz tłoczenia pobudzają wyobraźnię, angażują i stymulują nie tylko wzrok, lecz także dotyk. Oszczędna, a zarazem wyrazista identyfikacja wizualna ORSKA jest syntezą wartości, jakie reprezentuje marka.

Kształty, barwy i tekstury projektowanych przez artystkę obiektów zostały także przełożone na język zapachu. W pracowni senselierki Marty Siembab powstała kompozycja, która oddaje inspiracje, poszukiwania i podróże Anny Orskiej, a także wrażenia zmysłowe towarzyszące jej podczas pracy. Dzięki temu możemy odebrać te same wrażenia, które towarzyszyły artystce w procesie tworzenia. Zapach oddaje ciepło drewna, przenikliwą świeżość szkła, żelazisty posmak miedzi, rdzawe tony mosiądzu, lepką smołowatość żywicy, szorstką włóknistość konopnej liny, zgrzytliwe nuty stali, gliniaste niuanse nieszkliwionej ceramiki. Dzięki niemu marka Orska zyskała kolejny wymiar, w którym może komunikować się z odbiorcą. Całość tworzy rytuał, który w kontakcie z marką porusza wzrok, węch i dotyk, dociera do najgłębszych emocji.

Zarówno zapach, jak i zaprojektowane dla marki materiały – opakowania, elementy ekspozycji, materiały dekoracyjne, promocyjne i marketingowe – zostały włączone w żywy, angażujący język docierający do odbiorcy na każdym kroku. Z dumą i radością obserwujemy spotykane raz po raz osoby wąchające ukradkiem dołączaną do biżuterii pachnącą pastylkę z prasowanej bawełny, noszące ją jako talizman w portfelu, przenoszące z jednej torby do drugiej po to, aby nigdy nie rozstawać się z zapachem. Rozgrzany ciepłem ciała stanowi niepowtarzalny podpis artystki, dotykający najbardziej intymnych wrażeń.

/  Zobacz cały projekt

/

Przedmiot jest symbolem emocji. Zapach staje się jego cieniem.

© Brandburg Studio 2020